czwartek, 22 maja 2014

Lustro

Ostatnio cisza w eterze. Z przyczyny różnych, mniej i bardziej banalnych. W drodze. Głównie mentalnie. Wydarzyło się wiele dobrego, lepszego, najlepszego. Zbyt wcześnie by o tym pisać, zbyt mało wiem, by się tym dzielić. Rozpoczynam jednak nową podróż. Dzięki muzyce, która odkryła dla mnie pewien znacznie głębszy sens. Kiedyś zapewne i o tym. Może nie tutaj, może gdzieś indziej. Dziękuję, że byliście. Na szczęście zajrzałam w lustro. Należy wiele zmienić.

LUXTORPEDA "JUZUTNUKU"





niedziela, 11 maja 2014

Prawdopodobnie

... uszkodziłam coś w dłoni, waląc pięścią w stół. I wiecie co? Nożyce się nie odezwały ... czas kupić melisę maks.